Merida Waleczna ♡

Część Kochani !

Na dowód tego ,że się nie lenię pokażę Wam obrazek sprzed 3 tygodni ;P.

No ,ale musicie najpierw zrozumieć ,że naszkicowany był już w ferie ,a skończony dopiero niedawno xD. Sama z siebie nigdy bym czegoś takiego nie wymyśliła ,no ale już za sny nie odpowiadam :3.

W ferie przyśnił mi się króciutki ,dziwny sen : Merida Waleczna siedziała na fotelu w salonie fryzjerskim. Ubrana była w okulary-połówki, zielony płaszcz i bordową apaszkę ,na której znajdowały się pomarańczowe, różowe i fioletowe wzory ,coś w rodzaju kwiatków ,ale przypominających  bardzie ozdobne kółka...

-Przez te moje włosy nie mogę sobie zrobić koka ! - narzekała.

The end.

Nie ,ja naprawdę nie wiem ,co mnie napadło xd.

Teraz pokażę Wam rysunek (tak ,widzę te krzywe ręce ,dziwne usta...).

Tutaj pierwszy raz stosowałam metodę kratkowania ,ale stwierdzam ,że takiej małej kratki następny raz użyję never again xDD !

Zostało to wykonane na średniej jakości papierze ,ale już zaopatrzyłam się w 2 porządne bloki cansona ,także spodziewajcie się czegoś lepszego (chyba c: )...

Całość format A3

Ładne kadrowanie xD

Przybliżenie

Porównanie ze wzorcem

Porównanie w przybliżeniu

 Ja naprawdę obiecałam sobie ,że zdążę narysować Tutti Frutti !(karambolo♡)

I zrobię to !

Hehe ,papa <33